stara miłość w konwulsjach się kuli,
ukryta głęboko gdzieś na serca strychu.
tak jak dzień, który zmierzchem się otulił,
by móc umrzeć tajemnie, po cichu…
stara miłość w konwulsjach się kuli,
ukryta głęboko gdzieś na serca strychu.
tak jak dzień, który zmierzchem się otulił,
by móc umrzeć tajemnie, po cichu…